- Na naszym podwórku
- 4 grudnia, 2020
- Trek
Przemysław Niemiec i Madone SLR 9 eTap Lubię ten komfort
Pamiętam jeszcze za czasów, kiedy się ścigałem jak koledzy z Treka jeździli na Madonkach, już wtedy rower bardzo mi się podobał. Kiedy po zakończeniu zawodowej kariery sportowej związałem się z marką Trek i przyszedł czas na wybranie maszyny do zwijania asfaltu, bez chwili namysłu wybrałem Madone. Obecny Madone SLR 9 eTap jest już moim trzecim, więc mogę powiedzieć, że znam go jak własne progi tlenowe. W tym sezonie Trek przygotował dla mnie niespodziankę i miałem okazję na spersonalizowane doświadczenie, czyli konfigurację roweru w Project One. Wybrałem malowanie Desinger Series/Palmares. Uwierzcie mi, co na ekranie monitora wygląda świetnie, na żywo ścina z nóg – rower robi niesamowite wrażenie.
Dlaczego taki wybór? Jestem weteranem szosowego peletonu i jak każdy z naszego „gatunku” lubię rzeczy wyjątkowe, a rowerów w tym malowaniu, z flagami państw, gdzie Trek odnosił największe sukcesy raczej zbyt wiele na drodze nie spotkam. Poza tym bardzo mi przypadł do gustu, a jak wiadomo, z gustem nie wygrasz. Wisienką na torcie jest autograf grafika wykonującego malowanie umieszczony na ramie – klasa na miarę Ferrari! Mało tego. Jak wiecie w kolarstwie szosowym pełnym kodów i zasad nie ma miejsca na misz-masz. Wszystko ma ładnie do siebie pasować. Dlatego w planie są również buty Bontragera w takim malowaniu, a w drodze również okulary w dopasowanej grafice.
Komfort bardzo osobisty
Podstawowe różnice pomiędzy obecnym modelem a tym, którego używałem do tej pory są dwie. Rama obecnej Madonki z włókna węglowego OCLV Carbon serii 800 jest wyraźnie lżejsza od swojego poprzednika. Zupełną nowością natomiast są dla mnie hamulce tarczowe. Podczas mojej kariery w zawodowym peletonie nigdy nie miałem okazji ścigać się na tarczówkach. Teraz czuję jak duża jest różnica w hamowaniu, zwłaszcza kiedy jest mokro. Rower po prostu natychmiast hamuje.
Moje obecne zestawienie sprzętowe roweru:
Trek Madone SLR eTap Custom Project One, OCLV Carbon serii 800 rozmiar 58
Napęd: SRAM RED eTap AXS
Korba: 175mm, tarcze 48/35T
Kaseta: 10/28T
Kierownica: Trek Madone regulowana aerodynamiczna VR-CF, szerokość 44cm
Mostek: 130mm, pod kierownicą 2cm podkładek
Koła: Bontrager Aeolus XXX 6
Siodełko: Bontrager Aeolus Pro, szyny z włókna węglowego, szerokość 145 mm
Pedały: Speedplay
Ustawienia roweru takie jak wysokość czy zasięg siodełka pozostawiłem takie same jakich używałem ścigając się zawodowo. Plecy od niskiej pozycji jeszcze nie bolą więc póki co, jeżdżę jak pro i jeżdżę dużo. Wielu ludzi pyta mnie: „Przemek, dlaczego nie wybrałeś Emondy, przecież jest lżejsza?” Po pierwsze, wybrałem tak, bo Madone bardzo mi się podoba (patrz wyżej), ale przede wszystkim wybrałem go dlatego, że jest to wbrew pozorom bardzo komfortowy rower. Nasz wspólny wyjazd w ramach akcji pomocy dla Rity i Kasi, gdzie przejechaliśmy z Częstochowy do Gdańska nawijając ponad 500km potwierdził komfortowe zalety tego roweru – po dojechaniu na miejsce czułem się bardzo dobrze, nic mnie nie bolało i Madone ma spory w tym udział. Lubię ten komfort po prostu.
Poza sezonem i solo
Przed nami zima a co za tym idzie coraz gorsze warunki do jazdy na szosie. Ja, póki co staram się wyjeżdżać na treningi szosowe i kręcić, cały czas kręcić. Do tej pory w tym roku mam już przejechane 17500 km. Podczas pierwszej fali pandemii korzystałem sporo z platformy Zwift. Wpinałem Treka Domane którego normalnie używam w okresie zimowym i ogień! Brałem udział w różnych wyścigach. Kosztowało mnie to sporo wysiłku i wylanego na podłogę potu. Łez nie było, chyba, że te tęskniące za prawdziwą drogą, na którą miło było wrócić.
Na ten moment powiem szczerze, że z trenażerem jesteśmy pokłóceni i nie zbliżamy się do siebie. Nawet na siebie nie zerkamy. Może kiedyś się to zmieni chociaż wątpię, bo nawet jak ścigałem się zawodowo, to trening na rolkach były dla mnie przymusową ostatecznością. Mam to szczęście, że mieszkam w bardzo dobrym kolarsko terenie, gdzie możliwości urozmaicenia treningów są wręcz nieograniczone. Nic tylko odpowiednio się ubrać, sprawdzić, czy rower jest bezpieczny do jazdy i gaz! Bo ciągle siadam na rower z wielką przyjemnością.
Przemysław Niemiec
About the Author: Trek
Nasza misja: tworzymy tylko produkty, które kochamy, oferujemy wyśmienitą obsługę oraz gościnność i zmieniamy świat na lepszy namawiając ludzi na przesiadkę na rower.