Łatwo zorganizować wygodną wyprawę rowerową z noclegiem, gdy pieniądze nie grają roli, ale czy da się komfortowo odkrywać świat na rowerze bez umniejszania swojego budżetu na rower?

W przypadku wypraw rowerowych zwanych dziś modnie bikepackingiem nie brakuje sprzętu, który obiecuje, że ulży Ci w jeździe i zadba o wygodny sen. Problemem jest, że koszty rosną lawinowo z każdym nabytkiem, a jeśli nie masz absolutnej pewności, że pokochasz takie długie przygody na rowerze, ciężko uzasadnić takie wydatki. Jest jednak dobra wiadomość. Jeśli chcesz tylko spróbować przygód z bikepackingiem, to na początek wystarczy mieć podstawowy sprzęt turystyczny i pozytywne nastawienie a wydatki można ostawić sobie na później.

Poniżej przedstawiamy podstawowe wyposażenie na pierwszą wycieczkę, a także sposoby pozwalające trochę na tym zaoszczędzić.

Zadbaj o spanie

Aby czekały Cię tylko słodkie sny.

1. Śpij spokojnie

Jednym z kluczowych aspektów wypraw na rowerze jest nocleg, a kiedy się dobrze wyśpisz, jazda w kolejne dni daje Ci więcej satysfakcji. Superlekkie karimaty i materace pozwalają utrzymać bagaż w ryzach, ale tak naprawdę na pierwszą przygodę wystarczy praktycznie każda karimata. Weź tę, którą już masz w domu lub odwiedź najbliższy sklep turystyczny i kup prostą piankową karimatę, która zapewni izolację i komfort w nocy. Wiele sklepów turystycznych oferuje również wynajem sprzętu.

2. Śpij ciepło

Podobnie jak karimata, śpiwór nie musi być specjalnie wymyślny. Weź ten, który już masz, a nawet zapakuj koc, który może się trochę zabrudzić. Zda egzamin wszystko, co możesz zwinąć i przyczepić do roweru. Zalecamy jednak rzucenie okiem na prognozę pogody. Upewnij się, że wybrany śpiwór lub koc zapewnią odpowiednią ochronę przed chłodem, jeśli temperatura ma spaść w nocy.

3. Śpij sucho

Spanie pod gwiazdami to zawsze prawdziwa gratka. Jeśli jednak spodziewasz się gorszej pogody lub wyjątkowo wielu owadów w miejscu biwakowania, lepiej zadbać o schronienie. Mały jednoosobowy namiot sprawdzi się świetnie, a jeśli jedziesz z kimś jeden większy namiot pozwoli rozłożyć ciężar. W wariancie minimalnym możesz przywiązać tarp między rowerem i drzewem, i w ten sposób ochronić się przed niesprzyjającymi warunkami atmosferycznymi.

Paliwo na przygody

Niezależnie od tego, gdzie jeździsz, blisko lub daleko, potrzebujesz odpowiedniego pożywienia, ale to nie musi być wcale skomplikowana sprawa. Poświęcenie trochę czasu na zaplanowanie pożywienia i nawodnienia pozwala trochę oszczędzić, a jednocześnie da Ci energię na wiele dni jazdy.

1. Nawodnienie to klucz

Przygotuj szczegółowy plan i zapakuj napełniony bukłak oraz wszelkie dodatkowe bidony, które da radę zmieścić na rowerze. Zaplanuj trasę i znajdź możliwe punkty uzupełnienia wody. Jeśli ich nie brakuje, możesz ograniczyć zapas wody. Uzupełnianie wody to żaden problem, gdy są punkty z wodą pitną, ale do wody z rzek i źródeł potrzebny będzie filtr. Jeśli planujesz więcej wypraw albo lubisz rozbić obóz z dala od cywilizacji, warto zainwestować w odpowiedni filtr, ale jeśli nie wiesz, jak często będziesz jeździć na dłuższe wyjazdy, użyj po prostu tabletek odkażających wodę. Cokolwiek zrobisz, zadbaj o to, by woda była bezpieczna do picia. Twój żołądek Ci podziękuje.

2. Odżywiaj się dobrze

Makaron błyskawiczny i śmieciowe jedzenie kuszą ze względu na wygodę, ale naszym zdaniem najlepiej czerpać energię z pełnowartościowych składników, które dodadzą Ci mocy na rowerze. Prosty sposób na utrzymanie kosztów w ryzach to ugotowanie posiłku w domu i zabranie ze sobą zawiniętych w folię dań do podgrzania przy ognisku. Weź ze sobą lekkie i zdrowe przekąski, na przykład suszone owoce i orzechy albo batony energetyczne, a także weź najprostszy nawet kubek tytanowy, który można podgrzać bezpośrednio w ogniu i przygotować owsiankę na proste śniadanie.

Potrzebujesz inspiracji? Oto jeden z naszych ulubionych obiadów na rowerową wyprawę.

Proste przygotowane wcześniej burrito na ognisko

Czas przygotowania: 30 minut
Liczba porcji: 4

Składniki:

4 duże tortille pszenne

1 puszka 400 g czarnej fasoli

1 czerwona lub zielona papryka, pokrojona w kostkę 1/2 białej lub żółtej cebuli, pokrojonej w kostkę

60 g tartego sera

4 łyżki jogurtu greckiego lub śmietany

1 łyżeczka kminu rzymskiego

1 łyżka oleju

Sól i pieprz do smaku

Odrobina Twojego ulubionego ostrego sosu

Opcjonalnie:

Świeży sok z limetki

1 awokado, pokrojone w kostkę

Przygotowanie:

1. Podgrzej olej w średniej wielkości garnku na średnim/dużym ogniu
2. Dodaj cebulę, kmin, szczyptę soli i gotuj aż do zeszkliwienia cebuli (około 5-6 minut)
3. Dodaj pokrojoną paprykę i gotuj przez kolejne 4-5 minut aż będzie miękka
4. Kiedy papryki i cebula gotują się, odcedź czarną fasolę w sitku
5. W momencie, gdy papryka zrobi się miękka i zacznie lekko przypalać, zdejmij garnek z ognia i przełóż cebulę z papryką do miski
6. Odstaw garnek na ogień, dodaj do niego fasolę i trochę Twojego ulubionego ostrego sosu, a następnie dopraw wedle uznania solą i pieprzem
7. Podgrzej fasolę na średnim ogniu, aż do zagotowania, a następnie wyłącz i odstaw do słodzenia
8. Aby skończyć burrito, nałóż 1 łyżkę jogurtu greckiego lub śmietany na tortillę, dodaj fasolę i ugotowane warzywa, a na wierzchu posyp tartym serem. Jeśli chcesz, dodaj jeszcze trochę ostrego sosu, pokrojone w kostkę awokado i odrobinę soku z limonki.
9. Zwiń burrito i zawiń je w dwie warstwy folii, aby nie wyciekał sos, a następnie zamroź do czasu jazdy.

Burrito rozmrożą się powoli w drodze do celu, a na miejscu podgrzejesz je na kamieniu na skraju ogniska. Wystarczy 5-10 minut. Potem ostrożnie zdejmij i ciesz się smakiem! Jeśli jedziesz szczególnie daleko lub w naprawdę gorący dzień, ułóż burrito w plecaku koło zamrożonej butelki z wodą, która zapewni dodatkowe chłodzenie.

Przygotowanie roweru

Zapakowanie się na przygodę to jedno, ale załadowanie bagażu na rower to konkretne wyzwanie. Plecaki są oczywiście poręczne i można w nich przewieźć całkiem dużo, ale zalecamy założenie najcięższych rzeczy na rower. W ten sposób Twoje ciało będzie czuło się świeżo i zachowasz siły na dłuższą jazdę.

1. Pasy

Różne pasy to Twój najlepszy przyjaciel podczas budżetowych wypraw na rowerze. Niezależnie od tego, czy chcesz przewieźć słupki do namiotu, karimatę, czy też dodatkową odzież na rowerze, kilka zaufanych pasków sprawdzi się świetnie. Tu nie potrzeba zbędnych komplikacji; mogą to być linki elastyczne, rzepy, a nawet paski do wiązania nart. Pamiętaj jednak, by przy ich zakładaniu zwrócić uwagę na to, by nie wkręciły się w szprychy, nie obcierały o hamulce tarczowe, ani nie ściskały linek i przewodów. Wykorzystaj trójkąt przedni do przewożenia słupków do namiotu i dłuższych przedmiotów, przypnij śpiwory i odzież do kierownicy, i zadbaj o niski środek ciężkości, by w pełni obciążony rower łatwo się prowadził.

2. Dobra torba lub plecak

Plecak z bukłakiem z prawdziwego zdarzenia, ale i zwykły plecak idealnie się sprawdzą do przewożenia lżejszych przedmiotów. Schowaj w plecaku kurtkę przeciwdeszczową, przekąski i jedzenie, aby były pod ręką, ale pamiętaj, że nie powinien być zbyt ciężki, by jechało się z nim wygodnie na długim dystansie.

3. Świeć przykładem

Lampka rowerowa lub latarka przydadzą się w nocy. Upewnij się, że masz naładowane źródła światła, z którymi oświetlisz ciemne miejsce na biwak.

4. Ogień

Weź ze sobą zapałki lub zapalniczkę, z którymi rozpalisz ognisko, gdy już się rozłożysz na noc. Przestrzegaj lokalnych przepisów pożarowych i rozpalaj ogniska wyłącznie w wyznaczonych miejscach. Jeśli nie możesz rozpalić ogniska tam, gdzie rozbijasz obóz, zaplanuj odpowiednio i zapakuj jedzenie, które nie wymaga podgrzania. Kuszące może się wydawać zbudowanie ogromnego ogniska, które zapewni ciepło przez całą noc, ale zalecamy raczej ograniczyć ambicje. Ognisko musi mieć czas bezpiecznie się wypalić, szczególnie w miejscach, w których jest susza lub narażonych na pożary. Upewnij się, że ogień jest kompletnie wygaszony, tak przed zaśnięciem, jak i przed wyruszeniem z rana.

Teraz pozostaje już tylko wybrać trasę i jechać. Przygoda czeka.

Uważasz, że spróbowanie swoich sił w wyprawach rowerowych wymaga potrzeba jeszcze czegoś? Daj nam znać w komentarzach!